{"title":"Trzy spotkania z Andriejem Siniawskim. Paryż – Genewa – Kraków (1987–1993)","authors":"Grzegorz Przebinda","doi":"10.12775/sp.2021.011","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"Powyższy esej wspomnieniowo-literacki opowiada o moich trzech spotkaniach z Andriejem Siniawskim (1927–1997), znanym szeroko w swoim czasie pisarzem i krytykiem literackim, najpierw tworzącym oficjalnie w ZSRR pod własnym nazwiskiem, a następnie, od 1959, nielegalnie na Zachodzie pod pseudonimem „Abram Terc”. Od 1973 Siniawski-Terc przebywał nieodwołalnie na emigracji we Francji. W pierwszej części swego tekstu opowiadam o transgranicznych – zza komunistycznej „żelaznej kurtyny” na Zachód – kontaktach krakowskiej „podziemnej” „Arki” i odrębnie wielkiego polskiego rusycysty Andrzeja Drawicza (1932–1997) z rosyjskimi pisarzami na emigracji w Paryżu (przede wszystkim z Iriną Iłowajską-Alberti, Natalią Gorbaniewską, Władimirem Maksimowem i właśnie Andriejem Siniawskim). W tejże pierwszej części rekonstruuję z żywej jeszcze, na szczęście, pamięci własnej moje pierwsze spotkanie – w 1987 w Fontenay-aux-Roses pod Paryżem – z Andriejem Siniawskim i Marią Rozanową, jego żyjącą do dziś, żoną i współpracowniczką. W części drugiej eseju opowiadam o moim następnym spotkaniu z pisarzem w 1988 w Genewie, podczas międzynarodowej konferencji poświęconej Milenium Chrztu Rusi Kijowskiej. W części zaś trzeciej piszę o spotkaniu, które miało miejsce już w Krakowie w listopadzie 1993, dwa lata po upadku ZSRR. Owocem tego ostatniego spotkania stał się wywiad z Siniawskim i Rozanową dla „Tygodnika Powszechnego”, przygotowany prawie trzydzieści lat temu wespół z Andrzejem Romanowskim, a publikowany poniżej z moim współczesnym komentarzem.","PeriodicalId":245702,"journal":{"name":"Studia Pigoniana","volume":"30 1","pages":"0"},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"2021-12-02","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"0","resultStr":null,"platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"Studia Pigoniana","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.12775/sp.2021.011","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"","JCRName":"","Score":null,"Total":0}
Trzy spotkania z Andriejem Siniawskim. Paryż – Genewa – Kraków (1987–1993)
Powyższy esej wspomnieniowo-literacki opowiada o moich trzech spotkaniach z Andriejem Siniawskim (1927–1997), znanym szeroko w swoim czasie pisarzem i krytykiem literackim, najpierw tworzącym oficjalnie w ZSRR pod własnym nazwiskiem, a następnie, od 1959, nielegalnie na Zachodzie pod pseudonimem „Abram Terc”. Od 1973 Siniawski-Terc przebywał nieodwołalnie na emigracji we Francji. W pierwszej części swego tekstu opowiadam o transgranicznych – zza komunistycznej „żelaznej kurtyny” na Zachód – kontaktach krakowskiej „podziemnej” „Arki” i odrębnie wielkiego polskiego rusycysty Andrzeja Drawicza (1932–1997) z rosyjskimi pisarzami na emigracji w Paryżu (przede wszystkim z Iriną Iłowajską-Alberti, Natalią Gorbaniewską, Władimirem Maksimowem i właśnie Andriejem Siniawskim). W tejże pierwszej części rekonstruuję z żywej jeszcze, na szczęście, pamięci własnej moje pierwsze spotkanie – w 1987 w Fontenay-aux-Roses pod Paryżem – z Andriejem Siniawskim i Marią Rozanową, jego żyjącą do dziś, żoną i współpracowniczką. W części drugiej eseju opowiadam o moim następnym spotkaniu z pisarzem w 1988 w Genewie, podczas międzynarodowej konferencji poświęconej Milenium Chrztu Rusi Kijowskiej. W części zaś trzeciej piszę o spotkaniu, które miało miejsce już w Krakowie w listopadzie 1993, dwa lata po upadku ZSRR. Owocem tego ostatniego spotkania stał się wywiad z Siniawskim i Rozanową dla „Tygodnika Powszechnego”, przygotowany prawie trzydzieści lat temu wespół z Andrzejem Romanowskim, a publikowany poniżej z moim współczesnym komentarzem.