{"title":"Pisanie o wojnie – pisanie prawdy o życiu i śmierci","authors":"A. Matusiak","doi":"10.15804/ppusn.2017.03.01","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"Człowiek jest większy niż wojna... Zapamiętuje się właśnie te chwile, w których jest większy. Kieruje nim wtedy coś, co jest silniejsze niż historia. Muszę podejść do tego szerzej – pisać prawdę o życiu i śmierci w ogóle, a nie tylko prawdę o wojnie. Zadać pytanie Dostojewskiego: „Ile człowieka jest w człowieku i jak obronić w sobie tego człowieka?” Zło jest bez wątpienia kuszące. Bardziej urozmaicone niż dobro. Coraz bardziej zanurzam się w nieskończony świat wojny, cała reszta lekko zbladła, stała się zwyklejsza niż zazwyczaj. Ogromny i drapieżny świat. Rozumiem teraz samotność człowieka, który wrócił stamtąd. Jak z innej planety albo tamtego świata. Ma wiedzę, której nie mają inni, a zdobyć można ją tylko tam, w pobliżu śmierci. Kiedy usiłuje coś przekazać słowami, ma poczucie zupełnej katastrofy. Traci mowę. Chciałby opowiedzieć, pozostali chcieliby go zrozumieć, ale i on, i oni są bezsilni1.","PeriodicalId":383632,"journal":{"name":"Pomiędzy. Polonistyczno-Ukrainoznawcze Studia Naukowe","volume":"16 1","pages":"0"},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"1900-01-01","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"0","resultStr":null,"platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"Pomiędzy. Polonistyczno-Ukrainoznawcze Studia Naukowe","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.15804/ppusn.2017.03.01","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"","JCRName":"","Score":null,"Total":0}
引用次数: 0
Abstract
Człowiek jest większy niż wojna... Zapamiętuje się właśnie te chwile, w których jest większy. Kieruje nim wtedy coś, co jest silniejsze niż historia. Muszę podejść do tego szerzej – pisać prawdę o życiu i śmierci w ogóle, a nie tylko prawdę o wojnie. Zadać pytanie Dostojewskiego: „Ile człowieka jest w człowieku i jak obronić w sobie tego człowieka?” Zło jest bez wątpienia kuszące. Bardziej urozmaicone niż dobro. Coraz bardziej zanurzam się w nieskończony świat wojny, cała reszta lekko zbladła, stała się zwyklejsza niż zazwyczaj. Ogromny i drapieżny świat. Rozumiem teraz samotność człowieka, który wrócił stamtąd. Jak z innej planety albo tamtego świata. Ma wiedzę, której nie mają inni, a zdobyć można ją tylko tam, w pobliżu śmierci. Kiedy usiłuje coś przekazać słowami, ma poczucie zupełnej katastrofy. Traci mowę. Chciałby opowiedzieć, pozostali chcieliby go zrozumieć, ale i on, i oni są bezsilni1.