{"title":"骑士精神的典范还是异端邪说的渊薮?菲利普-德-梅济耶尔和帕维乌-沃德科维奇笔下的条顿骑士团","authors":"Loïc Chollet","doi":"10.26881/sds.2023.26.02","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"Pomimo tego, że krucjaty bałtyckie były jednym z najaktywniejszych frontów krucjatowych w późnym średniowieczu, także doczekały się krytyki. W niniejszym artykule podjęto próbę porównania krytycznych opinii formułowanych przez francuskiego rycerza i poetę Philippe`a de Mézièresa oraz polskiego prawnika i duchownego Pawła Włodkowica. Każdy z nich wykorzystywał obraz krzyżackich wypraw na Litwę (tzw. rejz) do własnych celów. Podczas gdy Mézières moralizował o rycerskości, Włodkowic musiał bronić praw Polski w sporze teologiczno-prawnym na soborze w Konstancji. Obaj zgadzali się wszakże, że krucjaty powinny służyć tylko uzasadnionym celom, czyli obronie chrześcijaństwa i odzyskaniu Ziemi Świętej, w związku z czym w swoim pisarstwie zawarli krytyką tego, co uważali za „złe krucjaty”. Dla Philippe`a de Mézièresa typowym „złym krzyżowcem” był świecki szlachcic, który szukał próżnej chwały i nie dbał o Boga. Francuski pisarz koncentrował swoją krytykę na zachodnioeuropejskich rycerzach gościach ochotnikach biorących udział w rejzach, ale sam zakon krzyżacki wyobrażał sobie jako instytucję pobożną i rycerską, zatem godną do naśladowania. De Mézières stworzył w swoich dziełach taki pozytywny wizerunek zakonu, ponieważ był dla niego wzorem idealnego zakonu rycerskiego. Dlatego też jego krytyka skupiła się wyłącznie na rycerzach, którzy przybywali do Prus, aby brać udział w wyprawach na Litwę. Paweł Włodkowic natomiast nie potępia uczestnictwa w rejzach jako próżnej chwały, ale dostrzega w nich agresywną i niesprawiedliwą wojnę. Dla niego za krucjaty nie są odpowiedzialni zwabieni krzyżacką propagandą cudzoziemscy krzyżowcy, ale winny jest sam zakon.","PeriodicalId":120293,"journal":{"name":"Studia z Dziejów Średniowiecza","volume":"8 1","pages":""},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"2023-11-23","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"0","resultStr":"{\"title\":\"A model for chivalry or the abode of heresy? The Teutonic Order in the writings of Philippe de Mézières and Paweł Włodkowic\",\"authors\":\"Loïc Chollet\",\"doi\":\"10.26881/sds.2023.26.02\",\"DOIUrl\":null,\"url\":null,\"abstract\":\"Pomimo tego, że krucjaty bałtyckie były jednym z najaktywniejszych frontów krucjatowych w późnym średniowieczu, także doczekały się krytyki. W niniejszym artykule podjęto próbę porównania krytycznych opinii formułowanych przez francuskiego rycerza i poetę Philippe`a de Mézièresa oraz polskiego prawnika i duchownego Pawła Włodkowica. Każdy z nich wykorzystywał obraz krzyżackich wypraw na Litwę (tzw. rejz) do własnych celów. Podczas gdy Mézières moralizował o rycerskości, Włodkowic musiał bronić praw Polski w sporze teologiczno-prawnym na soborze w Konstancji. Obaj zgadzali się wszakże, że krucjaty powinny służyć tylko uzasadnionym celom, czyli obronie chrześcijaństwa i odzyskaniu Ziemi Świętej, w związku z czym w swoim pisarstwie zawarli krytyką tego, co uważali za „złe krucjaty”. Dla Philippe`a de Mézièresa typowym „złym krzyżowcem” był świecki szlachcic, który szukał próżnej chwały i nie dbał o Boga. Francuski pisarz koncentrował swoją krytykę na zachodnioeuropejskich rycerzach gościach ochotnikach biorących udział w rejzach, ale sam zakon krzyżacki wyobrażał sobie jako instytucję pobożną i rycerską, zatem godną do naśladowania. De Mézières stworzył w swoich dziełach taki pozytywny wizerunek zakonu, ponieważ był dla niego wzorem idealnego zakonu rycerskiego. Dlatego też jego krytyka skupiła się wyłącznie na rycerzach, którzy przybywali do Prus, aby brać udział w wyprawach na Litwę. Paweł Włodkowic natomiast nie potępia uczestnictwa w rejzach jako próżnej chwały, ale dostrzega w nich agresywną i niesprawiedliwą wojnę. Dla niego za krucjaty nie są odpowiedzialni zwabieni krzyżacką propagandą cudzoziemscy krzyżowcy, ale winny jest sam zakon.\",\"PeriodicalId\":120293,\"journal\":{\"name\":\"Studia z Dziejów Średniowiecza\",\"volume\":\"8 1\",\"pages\":\"\"},\"PeriodicalIF\":0.0000,\"publicationDate\":\"2023-11-23\",\"publicationTypes\":\"Journal Article\",\"fieldsOfStudy\":null,\"isOpenAccess\":false,\"openAccessPdf\":\"\",\"citationCount\":\"0\",\"resultStr\":null,\"platform\":\"Semanticscholar\",\"paperid\":null,\"PeriodicalName\":\"Studia z Dziejów Średniowiecza\",\"FirstCategoryId\":\"1085\",\"ListUrlMain\":\"https://doi.org/10.26881/sds.2023.26.02\",\"RegionNum\":0,\"RegionCategory\":null,\"ArticlePicture\":[],\"TitleCN\":null,\"AbstractTextCN\":null,\"PMCID\":null,\"EPubDate\":\"\",\"PubModel\":\"\",\"JCR\":\"\",\"JCRName\":\"\",\"Score\":null,\"Total\":0}","platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"Studia z Dziejów Średniowiecza","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.26881/sds.2023.26.02","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"","JCRName":"","Score":null,"Total":0}
引用次数: 0
摘要
尽管波罗的海十字军东征是中世纪晚期最活跃的十字军东征战线之一,但它也受到了批评。本文试图比较法国骑士兼诗人菲利普-德-梅济耶尔(Philippe de Mézières)和波兰法学家兼教士帕韦乌-沃德科维奇(Paweł Włodkowic)的批评意见。他们各自利用条顿人远征立陶宛(所谓的 "远航")的形象来达到自己的目的。梅济耶尔将骑士精神道德化,而沃德科维奇则不得不在康斯坦茨会议的神学和法律争端中捍卫波兰的权利。毕竟,他们都认为十字军东征只应服务于合法目的,即捍卫基督教和收复圣地,因此在他们的著作中都有对他们认为是 "糟糕的十字军东征 "的批评。Philippe de Mézières 认为,典型的 "邪恶十字军 "是追求虚荣、不关心上帝的世俗贵族。这位法国作家批评的重点是自愿参加远航的西欧客籍骑士,但他认为条顿骑士团本身就是一个虔诚的骑士机构,因此值得效仿。De Mézières在他的作品中为条顿骑士团塑造了如此正面的形象,因为对他来说,条顿骑士团是理想骑士团的典范。因此,他的批评只针对来到普鲁士参加立陶宛远征的骑士。另一方面,帕维乌-沃德科维奇并没有谴责参加远征是虚荣心作祟,而是将其视为一场侵略性的非正义战争。在他看来,受到条顿宣传诱惑的外国十字军并不是十字军东征的罪魁祸首,骑士团本身才是罪魁祸首。
A model for chivalry or the abode of heresy? The Teutonic Order in the writings of Philippe de Mézières and Paweł Włodkowic
Pomimo tego, że krucjaty bałtyckie były jednym z najaktywniejszych frontów krucjatowych w późnym średniowieczu, także doczekały się krytyki. W niniejszym artykule podjęto próbę porównania krytycznych opinii formułowanych przez francuskiego rycerza i poetę Philippe`a de Mézièresa oraz polskiego prawnika i duchownego Pawła Włodkowica. Każdy z nich wykorzystywał obraz krzyżackich wypraw na Litwę (tzw. rejz) do własnych celów. Podczas gdy Mézières moralizował o rycerskości, Włodkowic musiał bronić praw Polski w sporze teologiczno-prawnym na soborze w Konstancji. Obaj zgadzali się wszakże, że krucjaty powinny służyć tylko uzasadnionym celom, czyli obronie chrześcijaństwa i odzyskaniu Ziemi Świętej, w związku z czym w swoim pisarstwie zawarli krytyką tego, co uważali za „złe krucjaty”. Dla Philippe`a de Mézièresa typowym „złym krzyżowcem” był świecki szlachcic, który szukał próżnej chwały i nie dbał o Boga. Francuski pisarz koncentrował swoją krytykę na zachodnioeuropejskich rycerzach gościach ochotnikach biorących udział w rejzach, ale sam zakon krzyżacki wyobrażał sobie jako instytucję pobożną i rycerską, zatem godną do naśladowania. De Mézières stworzył w swoich dziełach taki pozytywny wizerunek zakonu, ponieważ był dla niego wzorem idealnego zakonu rycerskiego. Dlatego też jego krytyka skupiła się wyłącznie na rycerzach, którzy przybywali do Prus, aby brać udział w wyprawach na Litwę. Paweł Włodkowic natomiast nie potępia uczestnictwa w rejzach jako próżnej chwały, ale dostrzega w nich agresywną i niesprawiedliwą wojnę. Dla niego za krucjaty nie są odpowiedzialni zwabieni krzyżacką propagandą cudzoziemscy krzyżowcy, ale winny jest sam zakon.