{"title":"城市空虚的力量","authors":"Iwona Kalenik","doi":"10.52652/inaw.77","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"„W czasie zarazy” życie miasta toczy się dalej, zmieniając swój rytm i dostosowując się do trudnych okoliczności i ograniczeń. Wycofuje się do strefy prywatnej, do wnętrz ukrytych za grubymi murami. Balkony, niczym łączniki między wnętrzem i zewnętrzem, stają się przestrzeniami o nieocenionej wartości. Tak jak rozedrgania fasad, schody, nisze, podcienie i arkady, rozwarstwienia w warstwie architektonicznej, które pozwalają uznać przestrzeń miasta za przyjazną, bo dającą się dotknąć, poczuć, pozwalają przysiąść i odpocząć, pobyć. Nawet wtedy, gdy nie oferuje atrakcji, nie migocze światłami kawiarni, nie zaprasza do galerii sztuki ani na wieczorne spektakle teatralne. Miasto dotknięte pandemią zamyka miejsca spotkań – restauracje, galerie sztuki, kina. Jednocześnie kryzys obnaża siłę miejskiej pustki – przestrzeni ulic, placów, formowanych fasadami budynków oraz odsłania potencjał otwartych miejsc spotkań, przestrzeni spacerów i miejskich włóczęg. Jeśli nie są inspirujące, nie poruszają, miasto cichnie i obumiera, mieszkańcy nie mają dokąd pójść, nie mogą spotkać się i poczuć „w mieście”. Są jednak takie, które nie oferując nic poza swoją formą, wciąż są odwiedzane, nie tracą życia, przyciągają mieszkańców. W czym tkwi sekret ich niezwykłej jakości? Jak warstwa architektoniczna przestrzeni publicznych wpływa na zachowania mieszkańców? Czy pozbawiona „eventów” i komercyjnych atrakcji przestrzeń może zachęcać do bycia w niej?Artykuł podejmuje temat przestrzeni jako miejsca spotkań i zawiera analizę oraz interpretację obserwacji kilku wybranych przestrzeni miejskich pod kątem ich potencjału bycia przestrzeniami spotkań.","PeriodicalId":166500,"journal":{"name":"inAW Journal - Multidisciplinary Academic Magazine","volume":"abs/1908.08637 1","pages":"0"},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"2021-06-13","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"0","resultStr":"{\"title\":\"Siła miejskiej pustki\",\"authors\":\"Iwona Kalenik\",\"doi\":\"10.52652/inaw.77\",\"DOIUrl\":null,\"url\":null,\"abstract\":\"„W czasie zarazy” życie miasta toczy się dalej, zmieniając swój rytm i dostosowując się do trudnych okoliczności i ograniczeń. Wycofuje się do strefy prywatnej, do wnętrz ukrytych za grubymi murami. Balkony, niczym łączniki między wnętrzem i zewnętrzem, stają się przestrzeniami o nieocenionej wartości. Tak jak rozedrgania fasad, schody, nisze, podcienie i arkady, rozwarstwienia w warstwie architektonicznej, które pozwalają uznać przestrzeń miasta za przyjazną, bo dającą się dotknąć, poczuć, pozwalają przysiąść i odpocząć, pobyć. Nawet wtedy, gdy nie oferuje atrakcji, nie migocze światłami kawiarni, nie zaprasza do galerii sztuki ani na wieczorne spektakle teatralne. Miasto dotknięte pandemią zamyka miejsca spotkań – restauracje, galerie sztuki, kina. Jednocześnie kryzys obnaża siłę miejskiej pustki – przestrzeni ulic, placów, formowanych fasadami budynków oraz odsłania potencjał otwartych miejsc spotkań, przestrzeni spacerów i miejskich włóczęg. Jeśli nie są inspirujące, nie poruszają, miasto cichnie i obumiera, mieszkańcy nie mają dokąd pójść, nie mogą spotkać się i poczuć „w mieście”. Są jednak takie, które nie oferując nic poza swoją formą, wciąż są odwiedzane, nie tracą życia, przyciągają mieszkańców. W czym tkwi sekret ich niezwykłej jakości? Jak warstwa architektoniczna przestrzeni publicznych wpływa na zachowania mieszkańców? Czy pozbawiona „eventów” i komercyjnych atrakcji przestrzeń może zachęcać do bycia w niej?Artykuł podejmuje temat przestrzeni jako miejsca spotkań i zawiera analizę oraz interpretację obserwacji kilku wybranych przestrzeni miejskich pod kątem ich potencjału bycia przestrzeniami spotkań.\",\"PeriodicalId\":166500,\"journal\":{\"name\":\"inAW Journal - Multidisciplinary Academic Magazine\",\"volume\":\"abs/1908.08637 1\",\"pages\":\"0\"},\"PeriodicalIF\":0.0000,\"publicationDate\":\"2021-06-13\",\"publicationTypes\":\"Journal Article\",\"fieldsOfStudy\":null,\"isOpenAccess\":false,\"openAccessPdf\":\"\",\"citationCount\":\"0\",\"resultStr\":null,\"platform\":\"Semanticscholar\",\"paperid\":null,\"PeriodicalName\":\"inAW Journal - Multidisciplinary Academic Magazine\",\"FirstCategoryId\":\"1085\",\"ListUrlMain\":\"https://doi.org/10.52652/inaw.77\",\"RegionNum\":0,\"RegionCategory\":null,\"ArticlePicture\":[],\"TitleCN\":null,\"AbstractTextCN\":null,\"PMCID\":null,\"EPubDate\":\"\",\"PubModel\":\"\",\"JCR\":\"\",\"JCRName\":\"\",\"Score\":null,\"Total\":0}","platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"inAW Journal - Multidisciplinary Academic Magazine","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.52652/inaw.77","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"","JCRName":"","Score":null,"Total":0}
„W czasie zarazy” życie miasta toczy się dalej, zmieniając swój rytm i dostosowując się do trudnych okoliczności i ograniczeń. Wycofuje się do strefy prywatnej, do wnętrz ukrytych za grubymi murami. Balkony, niczym łączniki między wnętrzem i zewnętrzem, stają się przestrzeniami o nieocenionej wartości. Tak jak rozedrgania fasad, schody, nisze, podcienie i arkady, rozwarstwienia w warstwie architektonicznej, które pozwalają uznać przestrzeń miasta za przyjazną, bo dającą się dotknąć, poczuć, pozwalają przysiąść i odpocząć, pobyć. Nawet wtedy, gdy nie oferuje atrakcji, nie migocze światłami kawiarni, nie zaprasza do galerii sztuki ani na wieczorne spektakle teatralne. Miasto dotknięte pandemią zamyka miejsca spotkań – restauracje, galerie sztuki, kina. Jednocześnie kryzys obnaża siłę miejskiej pustki – przestrzeni ulic, placów, formowanych fasadami budynków oraz odsłania potencjał otwartych miejsc spotkań, przestrzeni spacerów i miejskich włóczęg. Jeśli nie są inspirujące, nie poruszają, miasto cichnie i obumiera, mieszkańcy nie mają dokąd pójść, nie mogą spotkać się i poczuć „w mieście”. Są jednak takie, które nie oferując nic poza swoją formą, wciąż są odwiedzane, nie tracą życia, przyciągają mieszkańców. W czym tkwi sekret ich niezwykłej jakości? Jak warstwa architektoniczna przestrzeni publicznych wpływa na zachowania mieszkańców? Czy pozbawiona „eventów” i komercyjnych atrakcji przestrzeń może zachęcać do bycia w niej?Artykuł podejmuje temat przestrzeni jako miejsca spotkań i zawiera analizę oraz interpretację obserwacji kilku wybranych przestrzeni miejskich pod kątem ich potencjału bycia przestrzeniami spotkań.