{"title":"Jak powstają normy w demokracji","authors":"J. Kaufmann","doi":"10.14746/pk.2022.4.1.2","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"Wolności oferowane w społeczeństwach indywidualistyczno-demokratycznych cechuje wewnętrzna dwuznaczność: są one zarówno prawdziwe, jak i (częściowo) iluzoryczne. Mają one swoje źródło w świecie wyobrażeń, który, głosząc je, wymusza rzeczywistość, ale ta ostatnia nigdy nie osiąga pełni czystości głoszonych zasad. Poprzez dyskretne, przewrotne mechanizmy nowe ograniczenia wolności są wręcz masowo wprowadzane, co prowadzi do pozornego paradoksu produkcji norm, która przybiera znacznie większe rozmiary niż w starożytnych społeczeństwach. Nie ma w tym nic zaskakującego. Autonomia jednostki właściwa społeczeństwom demokratycznym z konieczności wywołuje społeczną aktywność, polegającą na wytwarzaniu różnych norm i regulacji, nieskończenie bardziej wzmożoną niż w społeczeństwie, w którym instytucje realizują swój ustalony program i kształtują jednostki zgodnie z nim. Wolność w społeczeństwach indywidualistyczno-demokratycznych jest iluzją, ale iluzją, która kreuje rzeczywistość. Jednostka, mniej wolna niż to sobie wyobraża, znajduje się jednak w centrum szeregu wyborów, który—przynajmniej teoretycznie—stale się rozszerza.","PeriodicalId":200024,"journal":{"name":"Przegląd Krytyczny","volume":"14 1","pages":"0"},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"2022-08-21","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"1","resultStr":null,"platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"Przegląd Krytyczny","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.14746/pk.2022.4.1.2","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"","JCRName":"","Score":null,"Total":0}
引用次数: 1
Abstract
Wolności oferowane w społeczeństwach indywidualistyczno-demokratycznych cechuje wewnętrzna dwuznaczność: są one zarówno prawdziwe, jak i (częściowo) iluzoryczne. Mają one swoje źródło w świecie wyobrażeń, który, głosząc je, wymusza rzeczywistość, ale ta ostatnia nigdy nie osiąga pełni czystości głoszonych zasad. Poprzez dyskretne, przewrotne mechanizmy nowe ograniczenia wolności są wręcz masowo wprowadzane, co prowadzi do pozornego paradoksu produkcji norm, która przybiera znacznie większe rozmiary niż w starożytnych społeczeństwach. Nie ma w tym nic zaskakującego. Autonomia jednostki właściwa społeczeństwom demokratycznym z konieczności wywołuje społeczną aktywność, polegającą na wytwarzaniu różnych norm i regulacji, nieskończenie bardziej wzmożoną niż w społeczeństwie, w którym instytucje realizują swój ustalony program i kształtują jednostki zgodnie z nim. Wolność w społeczeństwach indywidualistyczno-demokratycznych jest iluzją, ale iluzją, która kreuje rzeczywistość. Jednostka, mniej wolna niż to sobie wyobraża, znajduje się jednak w centrum szeregu wyborów, który—przynajmniej teoretycznie—stale się rozszerza.